Czy rok 2020 otworzył drzwi do nowej, zdalnej pracy, normalnej?

Czy rok 2020 otworzył drzwi do nowej, zdalnej pracy, normalnej?

Badamy, jak największa pandemia jednego pokolenia mogła na zawsze zmienić środowisko pracy i czy posiadanie zdalnej siły roboczej może zapewnić wydajność operacyjną, ale jakim kosztem?

Praca w domu a praca w biurze.

Dla niektórych elastyczność, jaką zapewnia praca w domu, jest "koniecznością" na liście kontrolnej "nowej pracy", podczas gdy dla innych rutynowa, bezpośrednia interakcja i "biurowy żart", jaki zapewnia miejsce pracy, jest idealnym sposobem na osiągnięcie tak bardzo pożądanej równowagi między pracą a życiem prywatnym. Podczas gdy Covid-19 doprowadził do tego, że około 50%(1) populacji aktywnej zawodowo zamieniło swoje sypialnie w biura, stoły jadalne w biurka, a kuchnie w zaplecze do wideo-rozmówień, wiele firm pogrążyło się w chaosie, próbując pracować z całą swoją siłą roboczą w każdym zakątku kraju i poza nim.

Jeszcze przed pojawieniem się Covid-19, praca w domu stawała się coraz bardziej popularna, ponieważ tysiąclecia i pracownicy Gen Z, którzy dorastali z technologią, zaczęli wymagać od swoich pracodawców elastyczności. Mówi się, że ponad 80% pracowników jest tego zdania(2).

Ale czy ta nowo odkryta elastyczność jest chwilową modą, czy też naprawdę zmieniliśmy się w naród pracowników domowych? A jakie są konsekwencje "nowej normy" (cokolwiek by to nie było)?

1 - Czy rozmowy wideo mogą zastąpić spotkania twarzą w twarz?

Czy powinniśmy powiększyć?" wydaje się być jednym z najczęściej używanych zwrotów, ponieważ wiele wideo-rozmów dziennie stało się sposobem na życie w dużej części Wielkiej Brytanii, a amerykańska firma widzi, jak użytkownicy skaczą z około 659 000 użytkowników w styczniu do 13 000 000 000 zaledwie 3 miesiące później (3). Możliwość zobaczenia i porozmawiania z dowolną liczbą współpracowników, dostawców lub klientów, bez względu na to, gdzie znajdują się oni w danej chwili na świecie, jest fantastyczną technologią, chociaż dla wielu jest to zapewne od pewnego czasu normą. Niefortunną konsekwencją Covid-19 była fala brukowców, zwolnień i zamykania firm i nieco trudniej jest dostrzec, jak te niewygodne rozmowy mogłyby być lepiej prowadzone niż przebywanie w tym samym pomieszczeniu co nieszczęśliwy odbiorca. Z drugiej strony, zdolność do rekrutowania nowych ludzi lub wygrywania nowych interesów historycznie opierała się na bezpośrednim kontakcie z daną osobą lub firmą i wiele osób będzie twierdziło, że trudno jest zastąpić doświadczenie, które przynosi fizyczna interakcja, niezależnie od liczby aplikacji rzeczywistości wirtualnej, technologii FaceTime lub live-streaming coraz częściej pojawiających się w miejscu pracy.

Na początku listopada, gdy zaczęły szerzyć się pierwsze podszepty szczepionki Covid-19, zapasy Zoom spadły(4) wśród wiadomości, że praca domowa nie może być narzucana Wielkiej Brytanii zbyt długo, co może dać wgląd w sposób myślenia populacji pracujących. Oczywiste jest, że przyjęcie technologii rośnie i będzie rosło, ale czy może ona rzeczywiście zastąpić zarząd, to jeszcze nie wiadomo.

2 - Czy praca w domu jest dobra dla zdrowia psychicznego?

Na papierze możliwość wysyłania e-maili podczas pobytu w piżamie i rozmowy z kolegami z salonu brzmi jak mile widziana przerwa od spoconego dojazdu do pracy w zatłoczonym pociągu lub postoju spowodowanego przez ostatnie spiętrzenie na drogach, ale ostatnie badania pokazują, że przebywanie z dala od biura może nie być tak efektowne, jak pierwsza myśl. Badanie przeprowadzone przez Nuffield Health(5) wykazało, że 8 na 10 osób zmuszonych do pracy w domu podczas pandemii w 2020 roku uważa, że nieobecność w biurze i u współpracowników ma negatywny wpływ na ich zdrowie psychiczne. Ponad jedna trzecia uczestników uważa, że musi udowodnić, że nie traci czasu, odpowiadając szybko na e-maile i telefony, co sprawia, że nie czuje się w stanie odejść od biurka, a jedna czwarta czuje się samotna i odizolowana. Być może najbardziej zaskakującym wynikiem, który może odzwierciedlać wpływ mediów społecznościowych na nasze codzienne życie, był fakt, że 19% badanych stwierdziło, że czuje się pod presją, aby dobrze wyglądać w trakcie rozmów wideo.

Oszczędzanie pieniędzy na dojazdach do pracy i spędzanie większej ilości czasu z najbliższą rodziną są wymieniane jako największe korzyści z pracy w domu, ale przytłaczająca większość uważa, że powrót do biura jest niezbędny dla ich dobrego samopoczucia psychicznego i satysfakcji z pracy.

Z drugiej strony, nietrudno sobie wyobrazić, jak wiele wysiłku wkłada się w relacje w gospodarstwach domowych, w których pracuje więcej niż jedna osoba, ponieważ walka o przepustowość łącza internetowego, przestrzeń przy stole kuchennym i ciche miejsca trwa nadal. Ponieważ wszyscy przyzwyczailiśmy się do pracy z dala od biura, dom nieuchronnie stanie się wygodniejszym i wydajniejszym miejscem pracy, ale wydaje się, że wiele osób nie postrzega pracy zdalnej jako długoterminowego, stałego rozwiązania.

W miarę jak firmy zastanawiają się nad swoimi średnio- i długoterminowymi planami, jednym z największych dylematów, przed którym prawdopodobnie staną, jest znalezienie równowagi między fizycznymi i psychicznymi potrzebami swoich ludzi a potencjalnymi oszczędnościami, które można by uzyskać poprzez zmniejszenie powierzchni zajmowanej przez ich nieruchomości.

3 - Czy pracownicy są bardziej produktywni w domu lub w biurze?

Bez zagłębiania się w dane, można by z łatwością stworzyć argument dla obu stron tej debaty. Ci, którzy opowiadają się za pracą w domu, argumentowaliby, że odzyskanie czasu, który zazwyczaj traci się na dojazdy do pracy, wygodniejsze i bez regularnego rozpraszania uwagi biura, oczywiście sprawiłoby, że praca w domu byłaby bardziej produktywna. Zwolennicy pracy w biurze będą twierdzić, że nie można powielać poza biurem informacji uzyskanych podczas "rozmów z fontanną wodną" i "spotkań w ratuszu".

Ale co pokazują te dane?

W skali globalnej 9 na 10 osób, które pracują w domu, twierdzi, że są bardziej produktywne niż w biurze, oceniając swoją produktywność na 7,7 na 10 w porównaniu z 6,5/10 dla pracowników biurowych (6).

Prawie każde badanie, w którym prosi się uczestników o ocenę własnej produktywności podczas pracy w domu, odnosi się do pracy zdalnej jako bardziej produktywnej, jak można by się spodziewać.

Wydaje się jednak, że dane pokazują również, iż w miarę jak praca w domu staje się "normą", a pracownicy traktują ją bardziej jako standardową praktykę, wydajność spada, często do niższego poziomu niż pracownicy biurowi. Co więcej, z czasem badania pokazują, że pracownicy mogą zacząć mieć pretensje do braku kontaktu z kolegami i przestać się kochać w swojej pracy!

Co więc to oznacza dla przyszłości elastycznej pracy?

Wydaje się, że istnieją solidne plusy i minusy zarówno dla pracy w domu, jak i w biurze i prawdopodobne jest, że zwycięzcami tego dylematu będą firmy, które potrafią znaleźć delikatną równowagę pomiędzy elastycznością i strukturą, wolnością i wsparciem, a być może przede wszystkim efektywnością i szczęściem. To, co sprawdza się w jednej firmie, może nie sprawdzać się w innej, a jedno uniwersalne podejście prawdopodobnie sprawi, że wszyscy będą niezadowoleni.

Pojawienie się niewiarygodnej technologii i coraz większe wymagania stawiane pracodawcom przez ich pracowników niewątpliwie doprowadzą do tego, że w nadchodzących latach zdalna praca będzie odgrywać kluczową rolę w sukcesie przedsiębiorstw, ale niezależnie od tego, jak dobra stanie się technologia, wszyscy potrzebujemy czasem trochę czasu w cztery oczy, prawda?

Inni użytkownicy czytali również